Prezent na święta, czyli jaka deska do wakesurfingu? Wydaje się, że wakesurfing jest tym samym, co wakeboarding. Jedno i drugie łączy woda, deska i odważniak, który próbuje na niej jeździć. Niezbędna jest również łódź z odpowiednim kapitanem potrafiącym na każdej kałuży wzniecić oceaniczne fale. Nie trzeba się fatygować nad Pacyfik, wystarczy sporej wielkości zalew, lub jezioro i możemy poczuć się jak Patrick Swayze w filmie „Na fali”. Zamierzając zachłysnąć się jedną z tych dziedzin należy dobrze przyjrzeć się obu. Kombinezon z pianki neoprenowej już wisi w szafie, czas na wybór deski i łodzi.
Krótka historia ewolucji surfingu
Wiele osób zamiłowanych w sportach wodnych dopatruje się początków wakesurfingu już w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Filmy oraz zdjęcia z lat 50-tych i 60-tych dowodzą używania przez surferów łodzi, jako narzędzia do rozpędzenia i wytworzenia fali. Deski do wakesurfingu z latami ewoluowały w coraz mniejsze i grubsze, a z upływem czasu pojawiły się na nich wiązania do mocowania stóp, oraz liny holownicze z uchwytem do ciągnięcia. Doprowadziło to do powstania nowych odłamów sportów wodnych takich jak narty wodne i wakeboarding. Ewolucja wspomogła nowe rozwiązania technologiczne stosowane na łodziach przystosowując je również do surfowania po wodach śródlądowych. Rozwój pozwolił na ulepszenie łodzi, tak by ślad torowy, czyli kilwater był coraz wyraźniejszy. Dostosowano również odpowiednie do warunków akwenu pianki poliuretanowe wypełniające kombinezony.
Podobieństwa i różnice
Wakeboarding łączy w sobie surfing, narty wodne i snowboard. Wśród wodnych sportów ekstremalnych jest najmłodszą dyscypliną. Podobieństw jest wiele. W obu przypadkach niezbędny jest duży akwen wodny, odpowiednia motorówka i sprzęt, a także sporo siły fizycznej.
Różnicą główną jest model poruszania się po wodzie.
- W wakesurfingu lina jest potrzebna tylko na początku. W momencie złapania fali surfer puszcza ją i płynie samodzielnie łapiąc kolejne fale za łodzią.
- W wakeboardingu surfer od początku do końca połączony jest liną holowniczą z łodzią. Wakeboarding jest doskonałą wprawką przed nauką surfingu.
Wakesurfing jest uwielbiany przez surferów ze względu na możliwość skorzystania z fal generowanych przez łódź i niezależność od powstawania tych naturalnych. Ta forma jest nadal bardzo popularna na wodach oceanów, choć mniej doświadczeni i początkujący miłośnicy sportów wodnych znajdą wiele ośrodków nad jeziorami, czy innymi mniejszymi śródlądowymi zbiornikami wodnymi. Inną różnicą między tymi dyscyplinami jest zachowanie odległości. W przypadku wakesurfingu rider znajduje się bliżej łodzi, po to by skorzystać z najlepszych fal. W wakeboardingu należy zachować większą odległość i pamiętać o tym, że łódź płynie z dużą prędkością i ciągnie człowieka za sobą. To niesie większe ryzyko wywrotki. Tu zapobiec mogą odpowiednio dostosowane deski do wakesurfingu.
Sprzęt
Łódź typu wakeboard powinna być zaprojektowana tak, by stworzyć porządny kilwater, a fale satysfakcjonowały wymagającego surfera. Tak w wakeboardingu, jak w wakesurfingu osoba jest ciągnięta za łodzią za pomocą liny holowniczej wyposażonej w wygodny uchwyt, a z drugiej strony przymocowanej do wieży na łodzi. Deski są wykonywane z różnych materiałów. Niegdyś tworzyło się je tylko z drewna, teraz używa się tworzyw poliuretanowych, kompozytów zawierających piankę poliuretanową, włókna kevlarowe, czy włókno szklane. Pokrywa się je żywicami termoutwardzalnymi, tak by charakteryzowały się dużą pływalnością i wytrzymałością. Deski do wakesurfingu przypominają deski surfingowe. Są cieńsze i dłuższe od wakeboardowych. Z kolei te drugie mają podwójny, symetryczny kształt i większe płetwy zapewniające dobrą przyczepność w wodzie przy dużych prędkościach. Pozwalają na wykonywanie różnych trików na powierzchni. Zasadnicza różnica to wiązania w deskach wakeboardowych i ich brak w deskach do wakesurfingu. Stopa w pierwszym przypadku powinna zostać dobrze przyczepiona do deski, w drugim przypadku wystarczy tylna podkładka trakcyjna zapobiegająca poślizgowi.
Bezpieczeństwo
To dwie różne dziedziny, z których jedna jest sportem holowniczym, a druga polega na jeździe na fali wytworzonej przez łódź. W wakeboardzie chodzi o prędkość oraz triki, a w wakesurfingu głównie o surfowanie na fali. Ze względu na bezpieczeństwo, tak jak w każdym sporcie wystarczy włączyć myślenie i zachować ostrożność. Wymagane jest również trzymanie się rad instruktorów i doświadczonych kolegów. Wakeboarding jest bardziej ryzykowny, lecz nie znaczy to, że w wakesurfingu nie można doznać kontuzji. Każdy akwen charakteryzuje się własną temperaturą. Pianki neoprenowe stosowane w kombinezonach zapewniają dobrą izolację cieplną i w zależności od warunków środowiskowych mają różną grubość. Trzeba je odpowiednio dobrać. W obu przypadkach, tak jak we wszystkich sportach wodnych należy pamiętać o kamizelce wypornościowej. Wakeboarding i wakesurfing pomimo wielu różnic łączą w sobie jedno. Obie determinują chęć aktywnego spędzenia czasu na wodzie. Powstaje wiele wakeparków w Polsce korzystających z odpowiednich motorówek i sprzętu. W początkowej fazie nauczania warto jest skorzystać z wyciągów, które są bezpieczniejsze i dobre do nauki nawet dla dzieci. Szeroki wybór desek do wakesurfingu i kombinezonów z pianek neoprenowych oraz szereg dobrych rad oferują specjalistyczne sklepy. A po kilku, lub kilkuset lekcjach wypada wybrać się do Australii i ujarzmić jedną z gigantycznych fal oceanicznych.