Laptopy do gry – rozprawiamy się z mitami – wokół tego typu sprzętu narosło wiele mitów. Wiele osób stereotypowo patrzy na laptopa, jak na rzecz mobilną, ale zupełnie nie przystosowaną do grania. Często można przeczytać opinie, że jedyny słuszny komputer dla gracza jest komputer stacjonarny. Laptopom do gry zarzuca się to, że nie potrafią dorównać „blaszakom” w swojej wydajności, i są od nich droższe. I dodatkowo mają problemy z chłodzeniem. Czy to jest prawda, czy to kolejne bajki wynalezione gdzieś na dnie szafy, odkurzone, by mogły zobaczyć światło dzienne? Czas rozprawić się z najczęściej słyszanymi mitami o laptopach do gier.
Mit numer jeden. dobre laptopy gamingowe nie istnieją
Zdecydowana bujda. I to na resorach. Już od kilku lat czołowi producenci sprzętu komputerowego prześcigają się w swoich laboratoriach, by stworzyć idealny komputer. By stworzyć laptopa do gry. I nawet im się to udaje. Półki sklepowe uginają się od laptopów przeznaczonych do gier. Przedział cenowy również jest bardzo zróżnicowany. W zależności od zaawansowania sprzętu i potrzeb do gier których używamy, zakres cenowy laptopów do gier waha się między półtora do nawet trzynastu tysięcy złotych (i wzwyż). To chyba świadczy o tym, że laptopy do gry są towarem poszukiwanym przez klientów, co więcej, często przez nich kupowanym. Laptopy mają wiele zalet, które dają im przewagę nad komputerami stacjonarnymi. Ich mobilność i energooszczędność są świetnym połączeniem dla osób żyjących w ruchu, czy wiele podróżujących. Wydawać by się mogło, że gry obciążają baterie – nic bardziej mylnego. Laptop do gier może być cichy.
Mit numer dwa. Laptopy, które nie mają w nazwie „gra”, nie nadają się do gry
Kolejna bajka. Często zdarza się, że laptopy z dobrze skonfigurowanymi podzespołami do obsługi bardzo wymagających programów, jakimi np. są programy do obróbki wideo, bardzo dobrze radzą sobie z grami. To, że laptop w nazwie ma słowo „gra”, nie znaczy, że jest do niej przeznaczony. Szczególnie, jeżeli używa się go do gier bardzo wymagających. Nie raz zdarza się, że sprzęt za dobre pieniądze ma niezbyt udaną konfigurację podzespołów i wiele gier jest nie do grania. Albo mają super kartę graficzną, ale beznadziejny procesor, który ogranicza jej możliwości, działając niczym lejek, zdecydowanie za mały.
Mit numer trzy. Laptop do gier musi być ogromny
To już jest kwestia preferencji użytkownika. Matryce są już teraz tak zbudowane, że pełna gama kolorów oraz niezwykła rozdzielczość, może bez większego problemu być wrzucona w laptop o przekątnej 15 cali. Im mniejszy laptop, tym mniej waży. Pytanie: co z schłodzeniem sprzętu? Jeśli decydujemy się na podkładki chłodzące, to jest również dobry wybór, a nie obciąża to wagowo laptopa.
Mit numer cztery. Im drożej tym lepiej
I tutaj niespodzianka. Nie zawsze kupienie droższego laptopa do gier sprawi, że się nie nadziejemy na model, który nam nie pasuje. Możemy już sobie pozwolić na kupienie dobrego laptopa do gier za 3000 zł. Nie będzie oczywiście tak rewelacyjny jak laptop za 13 000 złotych z dwoma kartami graficznymi i dodatkowymi procesorami, ale na nasze potrzeby może się okazać całkiem wystarczające.
Mit numer pięć. Światełka i wygląd się liczy
No… niekoniecznie się liczy. Pytanie: wykorzystujemy laptopa do gier w domu, czy jest on też naszym laptopem wykorzystywanym w pracy? Obecnie laptopy mają do gier mają dość nietypowy design, dużo światełek i bardzo agresywny wygląd. Nie zawsze powiedziane jest, że nietypowa obudowa będzie idealna do laptopa dla gier. Warto też zwrócić uwagę na jej wytrzymałość; na to z jakiego materiału jest zrobiona, jakie są zawiasy. Zadajmy sobie pytanie: czy będziemy przenosić tego laptopa? Jeśli tak, to obudowa musi być niezwykle wytrzymała. To samo z zawiasami- w przypadku ich wymiany może się zdarzyć, że pociągnie to za sobą niezwykle wysokie koszty.
Mit numer sześć. Specyfikacja w laptopie jest nieważna, bo i tak można ją dobrać tylko raz
Tutaj na dwoje babka wróżyła. Specyfikacja w laptopie jest o tyle ważna, że w porównaniu do komputerów stacjonarnych, podzespoły w laptopach ciężej się wymienia, co więcej, możliwości wymiany są ograniczone. Najczęściej wymienianymi elementami w laptopach są pamięć RAM i dysk twardy ( pamięć RAM się dodaje, a dysk twardy najczęściej zmienia się na dysk SSD, który jest dużo szybszy). Dlatego wybierając specyfikację do laptopa do gier musimy zdecydować, jakie gry nas interesują, i czy to, co teraz wybieramy, będzie dobre dla wymagań sprzętowych gier, które będą wychodzić w przyszłości.
Bez względu na to, czy preferujemy do gier komputery stacjonarne, czy też laptopy, możemy zauważyć, że wokół tych drugich pojawiło się wiele mitów i niedopowiedzeń. Dla osób mających wybrać, czy lepszy jest „blaszak”, czy laptop do gier tak naprawdę nie ma dobrej odpowiedzi. Każdy powinien dobierać sprzęt do swoich preferencji, i nie poddawać się presji czasu. Szczególnie jeśli chodzi o poważniejsze zakupy – nie wymienia się przecież komputera co kilka miesięcy, więc zakup powinien być przemyślany.
